Metale ziem rzadkich stały się w ostatnim czasie środkiem nacisku w globalnej wojnie handlowej i spędzają sen z powiek przywódcom zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie. Obecnie Chiny kontrolują 90 proc. światowych łańcuchów dostaw. Inne kraje starają się zmniejszyć swoją zależność od Pekinu i szukają nowych rozwiązań. UE do 2030 r. zamierza pokryć 25 proc. własnego zapotrzebowania na siedem strategicznie istotnych metali ziem rzadkich. Tu jednak pojawiają się przeszkody. Co sprawia, że surowce te są tak pożądane? Przedstawiamy pięć kluczowych powodów.