Ukraiński parlament oficjalnie uznał Ukraińców przymusowo przesiedlonych z Polski w latach 1944-1951 za ofiary deportacji. — Trzeba jednak jasno powiedzieć: to nie Polska ustalała wówczas reguły gry. Robił to Związek Radziecki — mówi w rozmowie z Onetem prof. Łukasz Tomasz Sroka. Historyk z Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie opowiada także, jak przesiedlenia przebiegały. — Latem 1945 r. sytuacja się zmieniła. Zwłaszcza po stronie ukraińskiej zaczęło brakować chętnych do wyjazdu. Wtedy skończyła się fikcja — wskazuje.