Ursula von der Leyen ściągnęła z emerytury czcigodnego mędrca ekonomii, by stworzył behemota dla UE. To bazooka na erę Putina, Trumpa i Xi

wiadomosci.onet.pl 0 wyświetleń RSS

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen stoi przed bardzo trudnym wyzwaniem. Musi przekonać 27 państw do gigantycznego budżetu całego sojuszu, który ma sprawić, że UE wyjdzie cało z wojny handlowej z USA, zabezpieczy się na wypadek agresji Rosji i konkurencji ze strony Chin, ale też zmierzy się ze wzrostem popularności skrajnej prawicy, migracją i zmianami klimatycznymi. Już wiadomo, że zgody co do wielkości budżetu i jego programu nie ma. Co ciekawe, są kraje, które chcą jeszcze zwiększyć "bazookę brukselskiego budżetu" i to znacząco. Śmiały plan ma także polski komisarz ds. budżetu, Piotr Serafin, który będzie potrzebował szczęścia, by go przeforsować.

Ursula von der Leyen ściągnęła z  emerytury czcigodnego mędrca ekonomii, by stworzył behemota dla UE. To bazooka na erę Putina, Trumpa i Xi