Istnieje powód, dla którego tak wiele krajów pragnie należeć do NATO. Oprócz strachu przed Rosją rozumieją one również, że alternatywny sojusz Moskwy, czyli Organizacja Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB), stał się farsą. Za sprawą tej organizacji Rosja chciała zyskać status regionalnej potęgi i umocnić swoje wpływy. Tymczasem kolejni sprzymierzeńcy zaczynają wątpić w sens sojuszu wojskowego Władimira Putina.