Rosja zdecydowała się na odwet i postanowiła zamknąć polski konsulat w Królewcu. — Długo nad tym myśleli — ironizuje dr Witold Sokała, ekspert od spraw międzynarodowych, publicysta "Dziennika Gazety Prawnej". — To niewielka strata. Owszem, teoretycznie zmaleją możliwości ochrony interesów naszych obywateli, którzy chcieliby odwiedzić obwód królewiecki. Ale w obecnych warunkach współpraca i wymiana i tak praktycznie zamarła — zauważa ekspert.