Europoseł Grzegorz Braun szerzył skandaliczne tezy podczas wywiadu w Radiu Wnet, zaprzeczające zbrodniom Holocaustu. — Są pewne granice — odpowiedział dziennikarz, który zdecydował się zakończyć rozmowę. W sieci zawrzało po słowach kontrowersyjnego polityka. Magdalena Biejat i Krzysztof Śmiszek stwierdzili we wpisach internetowych, że "jego miejsce jest w więzieniu". Z kolei była premier Beata Szydło zapytała, "komu to służy".