Ostre spięcie w Sejmie. Przemysław Czarnek przyniósł szefowej MEN "świadectwo"

Przemysław Czarnek starł się słownie w Barbarą Nowacką podczas czwartkowych obrad Sejmu. Poseł PiS na mównicy odczytał SMS-a, którego miał otrzymać od jednego z dyrektorów szkół, dodając, że jego zdaniem jest to "świetne podsumowanie tego, co dzieje się w Ministerstwie Edukacji Narodowej". — Takiego dramatu w ministerstwie jeszcze nie było! — mówił. Szefowa MEN zareagowała na jego słowa bardzo stanowczo. — Widać, że w PiS nerwowo, skoro panu Czarnkowi przypomniało się, że coś wie o oświacie. Ale kompromitacja! — powiedziała.