Strzelanina w liceum w Grazu, która miała miejsce w ubiegłym miesiącu, była najtragiczniejszą w historii Austrii. Zginęło w niej 10 osób, a kilka zostało rannych. Wydarzenie to tak wstrząsnęło opinią publiczną, że na nowo ożywiło spychaną od lat na boczny tor debatę na temat przepisów dotyczących broni palnej. Partie polityczne w kraju nie mogą już dłużej pozostawać biernymi obserwatorami. Austria musi w końcu stawić czoła konsekwencjom wynikającym z głęboko zakorzenionej kultury broni.