W Gnieźnie (woj. wielkopolskie) 42-latek zmarł po policyjnej interwencji. Jak przekazała policja, mężczyzna miał być agresywny, zasłabł podczas próby obezwładnienia go przez policjantów. Młodszy inspektor Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji, poinformował, że w działaniach mundurowych nie stwierdzono nieprawidłowości ani błędów. Prokuratura prowadzi śledztwo. Są już wyniki sekcji zwłok.