Od 2026 roku w ofertach pracy nie znajdziemy już określeń takich jak "niania", "asystentka" czy "sprzątaczka". Wszystko za sprawą nowelizacji Kodeksu pracy, która nakłada na pracodawców obowiązek stosowania neutralnego płciowo języka w procesach rekrutacyjnych. To krok, który - jak podkreślają eksperci - może znacząco wpłynąć na sposób, w jaki myślimy o rynku pracy i dostępnych zawodach. O sprawie pisze "Gazeta Wyborcza".