Zezwolili na wgląd do akt, ale zamknęli czytelnię. Bodnar komentuje

Prokurator generalny Adam Bodnar zarzucił, że Sąd Najwyższy odmówił udostępnienia akt w sprawie protestów wyborczych. Sąd Najwyższy z kolei uważa, że prokuratorzy uzyskali zgodę na zaznajomienie się z aktami w czytelni SN. Problem w tym, że dziś czytelnia jest zamknięta.