Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz wzmocnił kontrole na granicach i utrudnia ubieganie się o azyl w swoim kraju. Polityka Berlina wywołała burzę w Polsce, ale głosy niezadowolenia płyną też z zachodu. — Niemcy uważają te kontrole za bardzo skuteczny środek ograniczania liczby migrantów — mówi Onetowi Kamil Frymark, specjalista z Ośrodka Studiów Wschodnich. Zwraca jednak uwagę na inny aspekt sprawy, który jest poza kontrolą niemieckiego rządu.