Sąd Najwyższy, który zajmuje się oceną, czy wybory prezydenckie były ważne, zobowiązał prokuratora generalnego, żeby przedstawił swoje stanowisko w tej sprawie. Prokurator generalny, po zapoznaniu się ze skargami na przebieg wyborów (czyli protestami wyborczymi), zauważył, że w wielu z nich zgłaszano możliwe błędy lub nadużycia popełnione przez lokalne komisje wyborcze. Niektóre skargi zawierały analizy statystyczne i symulacje, które sugerowały, że problem może być na dużą skalę — informuje Prokuratura Krajowa.