Adrian Zandberg dziwi się premierowi Donaldowi Tuskowi, że ten nie reaguje na słowa posła Koalicji Obywatelskiej Romana Giertycha, który mówił o "nielegalnym przejęciu" części komisji w czasie wyborów prezydenckich. "To nie tylko nieodpowiedzialne, ale też dosyć kompromitujące dla strony rządowej" — mówi polityk partii Razem w Radiu Zet. "Pan Giertych zachowuje się tak, jakby chciał zostać panem Macierewiczem PO" — dodaje podczas rozmowy o nieprawidłowościach.