Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska opublikowała nagranie, w którym dziękuje Radosławowi Sikorskiemu za walkę o uwolnienie więźniów politycznych. Występuje na nim wraz z mężem, który w sobotę dzięki mediacji USA wyszedł z więzienia. — Po pięciu bolesnych latach w końcu mogłam zobaczyć Siarhieja, a nasze dzieci mogły znowu uściskać ojca — powiedziała Cichanouska. Zaapelowała też o dalszą walkę o wolność pozostałych więźniów reżimu, w tym polskiego dziennikarza i działacza społecznego Andrzeja Poczobuta.