Donald Trump i zagrożenie ze strony Rosji wywróciły strategię Europy do góry nogami. Jednak pod względem obronności kontynent wciąż ma sporo do nadrobienia. — W świecie Władimira Putina czy Kim Dzong Una pacyfizm jest naiwny. Dlatego potrzebny jest środek odstraszający — mówi Roberto Cingolani, fizyk i dyrektor generalny Leonardo, jednej z największych firm zbrojeniowych na świecie. Zdradza, czego potrzebuje dziś Europa, aby móc odeprzeć przewagę supermocarstw i poradzić sobie w sytuacji zagrożenia.