Po poważnych uderzeniach w irańskie obiekty jądrowe reżim w Teheranie grozi ciężką zemstą i "trwałymi konsekwencjami". Ostrzega Stany Zjednoczone, że "same naraziły się na bezpośrednie niebezpieczeństwo". Jednak po potężnych izraelskich atakach w ostatnich dniach i amerykańskiej napaści siły Teheranu są znacznie osłabione. Aby zrealizować groźbę zemsty, reżim jest zależny od pomocy zagranicznej. Marcel Berni, ekspert ds. strategii w Akademii Wojskowej ETH, wyjaśnia, czy Iran może liczyć na wsparcie ze strony swoich sojuszników — Rosji, Chin i Korei Północnej.