Donald Trump przekroczył "czerwoną linię". Tak Iran może wstrząsnąć Ameryką

Atak na obiekty nuklearne Iranu jest "wyjątkowy", mówi pewnie prezydent USA Donald Trump i wzywa do wznowienia negocjacji. Główny cel jest jasny, ale konsekwencje amerykańskiej interwencji są już trudniejsze do oszacowania. Jedno jest pewne. — Iran nie przyjąłby amerykańskich ataków bez odwetu — mówi Daniel Shapiro, ambasador USA w Izraelu za czasów Baracka Obamy. I faktycznie Iran już grozi "trwałymi konsekwencjami". Teheran dysponuje arsenałem tysięcy krótkiego zasięgu rakiet balistycznych i dronów, które mogłyby zatrząść Ameryką w posadach.