Tragedia dotknęła rodzinę w Warszawie. Trzyletnia dziewczynka i czteromiesięczny chłopiec trafili do rodziny zastępczej po tym, gdy ich matka znalazła się w więzieniu rzekomo za — jak podaje Polsat — nieopłacone mandaty. Służby nie pozwoliły, by opiekę nad dziećmi sprawowała prababcia. Po czterech dniach chłopiec zmarł. Sprawę przedstawiono w progamie "Interwencja", a do zarzutów odniosła się stołeczna policja.